W ostatnim czasie Rada Polityki Pieniężnej podwyższała kilkukrotnie stopy procentowe co spowodowało, że wzrosły lub w najbliższym czasie wzrosną raty kredytów hipotecznych. Poziom inflacji w listopadzie wyniósł 7,8%. W sytuacji dalszego wzrostu inflacji możemy się spodziewać kolejnych podwyżek stóp procentowych.
Wielu moich klientów obawia się tej sytuacji, zatem odpowiadam jakie mamy możliwości:
– Aktualnie w każdym banku mamy możliwość zamiany zmiennego oprocentowania na stałe bez kosztów. Wystarczy złożyć wniosek o zmianę oprocentowania i podpisać aneks do umowy. Oprocentowanie stałe oczywiście jest wyższe niż zmienne. Aktualnie stopy stałe są w przedziale od 5-6%, co oznacza że świadomie decydujemy się na wyższe raty.
– Za wyższe odsetki w dniu dzisiejszym kupujemy ograniczenie dalszego ryzyka wzrostu rat kredytu. Bilans korzyści finansowych w danej chwili nie jest znany, bo nie wiemy jak będą zmieniały się stopy procentowe.
– Możemy również zawnioskować o kredyt w innym banku ze stałą stopą procentową, którego celem będzie spłata aktualnego kredytu, z celem uzyskania korzystniejszych warunków stałego oprocentowania w innym banku.
– Stała stopa procentowa jest na okres 5 lat, zatem może się zdarzyć, że aktualny lub wyższy poziom stóp procentowych będzie przez okres np. 3 lat, a potem wrócimy do poziomu niższego. W tej sytuacji gdy inflacja ustabilizuje się zawsze możemy skorzystać z alternatywy przeniesienia kredytu do banku ze zmienną stopą procentową lub stałą, ale już na korzystniejszych warunkach cenowych oszczędzając na odsetkach.
Szybkość podejmowania decyzji o zmianie zmiennego oprocentowania na stałe przy wzroście inflacji będzie miało duże znaczenie zatem proponuję zweryfikować jaki poziom wzrostu Wiboru, który przełoży się na wzrost raty będzie akceptowalny dla naszego budżetu wydatków. Decyzja nie jest oczywista co w tej sytuacji wybrać. Na jednej szali są wyższe lub niższe raty, na drugiej pewność stałej raty lub jej brak.
Może lepiej się bać i racjonalnie podjemować decyzje NIŻ… nie bać sie i wplątać w kredyty ponad nasze możliwości, a potem uciekać przed komornikiem. Przykład z życia wziety: https://www.prawo-cywilne.info/ucieczka_od_kredytow_co_robic_dalej-138-c.html Po prostu zawsze wszystko trzeba robić z głową.